blog poetycki
piątek, 21 lutego 2014
Przebudzenie
Bezskutecznie ścigam
resztki snów
spłoszone
krzykiem dziecka
gdy uciekają spod powiek
w niepamięć...
Z jakiegoś powodu
wydają mi się ważniejsze
od zaspanego teraz
choć pewnie są
zupełnie niepotrzebne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz